MISTRZ POLSKI: 1927, 1928, 1949, 1950, 1978, 1999, 2001, 2003, 2004, 2005, 2008, 2009, 2011
PUCHAR POLSKI: 1926, 1967, 2002, 2003, 2024
WYPAD BOCHNIA LIMANOWA NOWY SĄCZ GORLICE STRÓŻE
Trasa Bochnia – Nowy Wiśnicz – Limanowa – Wysokie – Nowy Sącz – Grybów – Szymbark – Gorlice – Stróże Łącznie , km z całkowitym przewyższeniem wynoszącym łącznie aż metrów
https://pomagam.pl/wislacka_wyprawa
Dzisiejszego dnia kolejny raz udaje się w trasę rowerkiem dla Julia Magdalena Dryndos. Tym razem przyszło mi pokonać 138,9 kilometra po górach. Z samego rana o godzinie 2:30 startuje krótki odcinek rowerkiem 10,4 km do Oświęcimia na dworzec PKP, skąd pociągiem udaje się do Bochni z przesiadką w Krakowie.
Z Bochni już ponownie rowerkiem ruszam w drogę do Gorlic i Stróż przez Limanową, Nowy Sącz, Grybów i Szymbark by zebrać gadżety na licytacje dla małej Julki.
Po wyjeździe z Bochni udaje się najpierw do Limanowej. Po drodze mijam Zamek w Nowym Wiśniczu, oraz przejeżdżając przez Wiśnicko – Lipnicki Park Krajobrazowy zaliczam mnóstwo bardzo stromych podjazdów, które odwdzięczyły się na szczycie pięknymi widokami na góry.
Pogoda była piękna, dzięki czemu Tatry z daleka w niektórych miejscach widoczne były już niedługo po minięciu Nowego Wiśnicza.
Około godziny 9 docieram na stadion MKS Limanovia Limanowa, gdzie spotykam się z Wiślacka Limanowa FC, od których odbieram przygotowane przez nich, oraz klub MKS Limanovia gadżety na licytacje dla Julci.
Odpoczynek, chwila rozmowy i czas udać się w dalszą drogę. Zaraz za Limanową czekała mnie tego dnia największa przeszkoda do pokonania, która był podjazd do miejscowości Wysokie o maksymalnym przewyższeniu metrów.
Po dotarciu do punktu widokowego w Wysokiem panorama wynagrodziła mi cały trud włożony w tak duży podjazd
Odpoczynek na szczycie mógłby trwać wiecznie, ale niestety czas gonił i trzeba było atakować dalsze kilometry
Zjazd w kierunku Nowego Sącza serpentynami z momentami, gdzie najwyższa prędkość zjazdu wynosiła aż ,km/h
W Nowym Sączu zatrzymuje się tylko na chwile zrobić pamiątkowe zdjęcie przy ruinach Zamku położonego tuż nad brzegiem Dunajca
Dalsza droga mijała juz spokojniej jeśli chodzi o wzniesienia, choć czasami odcinki dawały w kość.
Po wyjeździe z Sącza mijam po drodze Grybów i Szymbark, w którym zobaczyc można przepiękny kasztel. Z Szymbarka już szybk docieram do planowanego celu wycieczki czyli do Gorlic
Na stadionie Glinika Gorlice spotykam
się z Wisła FC Gorlice i Glinik Fans, którzy w licznym gronie przyszli dołożyć swoją cegiełkę do pomocy Julci.
Po wspólnym zdjęciu siadamy na chwile pogawędki, podczas której okazuje się, że rowerkiem trzeba udać się dodatkowe pare kilometrów do Stróż.
Swoją chęć wsparcia akcji zgłosił klub Kolejarz Stróże, od którego odebrałem całe mnóstwo gadżetów na licytacje, w tym naprawde fajne unikaty
Dziękuje także Marcinowi za poczęstunek na mecie wycieczki w postaci pizzy, która siadła niesamowicie po tak ciężkim dniu w upale i walcząc z wiatrem, który jak wiadomo nie pomagał
Wiślacka Limanowa, Limanovia Limanowa, Wiślackie Gorlice, Glinik FANS, Kolejarz Stróże daliście dzisiaj pięknie popalić Przekazanych zostało tyle gadżetów na licytacje, że ciężko aż jest podnieść rower
Ze Stróż udaje się już pociągiem do domu by wypocząć.
Dziękuje wszystkim, z którymi miałem dzisiaj przyjemność się spotkać za poświęcony czas i pomoc Julci
Łącznie przejechane 697/1906 kilometrów dla Julci