Optymizm przed barażami. Oceny po meczu ze Stalą

Wisła Kraków zakończyła rundę zasadniczą pewnym zwycięstwem na boisku w Rzeszowie i to mimo braku kilku podstawowych zawodników w kadrze. Wygrana nad Stalą może szczególnie cieszyć w kontekście zbliżających się baraży. Zapraszamy na przegląd ocen po ostatnim pojedynku.

Oceny w skali szkolnej (1-6)

Patryk Letkiewicz 4

Początkowo widać było u niego trochę nerwów i elektrycznych zachowań. W drugiej połowie zaliczył kilka interwencji, dzięki którym zachował czyste konto. Czy przekonał do siebie w kontekście baraży? Trudno powiedzieć. 

Bartosz Jaroch 3,5

Przyzwoity mecz, choć zdarzyło mu się popełnić parę błędów w obronie. 

Igor Łasicki 4

Przejął rolę kapitana oraz lidera na środku obrony. W Rzeszowie wlał trochę optymizmu w serca kibiców „Białej Gwiazdy”, którzy martwią się absencją Alana Urygi w kontekście baraży. 

Joseph Colley 3,5

Widać u niego zaległości, ale trudno się temu dziwić. Swoją pracę jednak wykonał, a Wisła utrzymała czyste konto. 

Rafał Mikulec 4

Po raz kolejny udowodnił swoją istotną rolę w zespole. Tym razem w niedzielę musiał włożyć znacznie więcej wysiłku w defensywie, aby zatrzymać wymagającego rywala. 

James Igbekeme 4

Jego zaangażowanie w środku pola nie powinno nikogo dziwić. Dorzucił także konkret w postaci asysty przy golu Duarte. 

Olivier Sukiennicki 3,5

Młody pomocnik otrzymał swoją szansę gry i było widać, że chce ją wykorzystać i się dobrze zaprezentować na boisku w Rzeszowie. Bywał aktywny w ofensywie, choć trzeba uczciwie przyznać, że nie zawsze wszystko wychodziło mu zgodnie z planem. Niemniej, to właśnie on odpowiadał m.in. za akcję przy drugim golu. I warto to docenić. 

Angel Baena 4,5

Podręcznikowo zachował się przy drugiej bramce i potwierdził tym samym dobry mecz w swoim wykonaniu. Końcówka rundy w wykonaniu skrzydłowego zaczyna napawać optymizmem. 

Frederico Duarte 5

Długo jesienią czekaliśmy na pokaz możliwości ze strony Portugalczyka, który nie potrafił jednak w pełni „sprzedać” swojego potencjału. Jego wiosenny progres to z pewnością jeden z najwiekszych sukcesów Mariusza Jopa, który znalazł pomocnikowi odpowiednie miejsce i rolę na boisku. Cieszy to, że nie mówimy już o jednorazowych strzałach, ale pewnej serii dobrych występów. 

Jesus Alfaro 4

Dorzucił swoją istotną cegiełkę przy pierwszym trafieniu dla „Białej Gwiazdy”. To właśnie po jego odbiorze i podaniu Fred Duarte mógł zamienić swój strzał na gola. 

Łukasz Zwoliński 4

Znacie to powiedzenie, że zdobywanie goli przypomina wyciskanie ketchupu? Długo nasz napastnik nie potrafił się odblokować, ale po przełamaniu w starciu ze Stalą Stalowa Wola „Zwolak” ponownie wpisał się na listę strzelców w Rzeszowie. I jeśli ma zamiar przedłużyć swoją serię na baraże, wszyscy będziemy niezwykle szczęśliwi z tego powodu. 

Tamas Kiss 3,5

Niezła zmiana Węgra, który miał na boisku więcej miejsca i próbował to wykorzystać. 

Giannis Kiakos 3

Miał przede wszystkim utrzymać poziom po zejściu Mikulca i poradził sobie z tym zadaniem.

Dawid Szot (bez oceny)

Przegrał walkę o miejsce na prawej obronie i musi czekać na swoje okazje. W Rzeszowie popisał się niezłą interwencją, która uchroniła drużynę przed utratą gola.

Maciej Kuziemka, Filip Beniowski (bez oceny)

Views: 172

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *