Czego w tym roku życzymy Wiślakom?

Z okazji zbliżających się wielkimi krokami świat Bożego Narodzenia chcielibyśmy jeszcze na moment zwrócić się do wiślackiego środowiska i nie tylko z najserdeczniejszymi życzeniami. Kto wie, może część wymienionych prezentów niektórzy znajdą pod swoją choinką.

Wielu rzeczy moglibyśmy życzyć Jarosławowi Królewskiemu. Po pierwsze, dużo siły, która każdego dnia będzie mu potrzebna, aby dźwigać na swoich barkach odpowiedzialność za naszą Kochaną Wisłę. 

Życzymy także mądrych ludzi wokół siebie, na których będzie mógł zawsze polegać. Prawdziwych przyjaciół, ale też profesjonalistów, którzy wesprą go mądrymi radami i pomogą w podejmowaniu słusznych decyzji. Zarówno tych łatwych, jak i najtrudniejszych.  

I cierpliwości, bo ta również będzie mu potrzebna jeszcze wiele razy, zwłaszcza na słynnej platformie. A skoro już o niej mowa, to życzymy również, aby czasem prezes zapomniał swojego hasła 😉 

Pod choinką życzymy, aby Prezes znalazł pełen pakiet sprzętu na wzmocnienie swoich komputerów. Muszą one w końcu wytrzymać to przeciążenie od emocji związanych z Wisłą Krakow 😉 

Mariuszowi Jopowi życzymy wygranych Derbów Krakowa w przyszłym sezonie Ekstraklasy. Ma on w końcu pewne rachunki do wyrównania po ostatnim starciu sprzed ponad 10 lat. Dla nas zaś będzie to oczywiście oznaczać powrót „Białej Gwiazdy” do elity. 

Angelowi Rodado życzymy korony króla strzelców w następnym sezonie Ekstraklasy w barwach Wisły Kraków. Niech ta piękna historia wciąż pisze się na naszych oczach. 

Kacprowi Dudzie, Patrykowi Letkiewiczu, Mariuszowi Kutwie, Olivierowi Sukiennickiemu i innym młodym zawodnikom życzymy rozwoju w barwach naszego klubu, kolejnego kroku naprzód w swojej karierze, a w kategorii prezentów rocznego kursu językowego, którego efekty przydadzą się w przyszłości, gdy już jeden z zagranicznych klubów zgłosi się po Was. 

Alanowi Urydze życzymy, aby pod choinką znalazł kartę upominkową na zakupy w dowolnej księgarni. Niech zaopatrzy się w biblioteczkę pełną książek, które zainspirują go do bycia prawdziwym liderem w szatni i na boisku. Kapitanem, który poprowadzi zespół do najwiekszych sukcesów. Na początek polecamy „Mentalność Mamby. Jak zwyciężać” o Kobe Bryancie. 

Josephowi Colleyowi i Marcowi Carbo życzymy po prostu szybkiego powrotu do zdrowia. Walczcie dzielnie, „Biała Gwiazda” Was potrzebuje! 

Naszym skrzydłowym życzymy pod choinką mnóstwo kaset z nagraniami dawnych popisów Kamila Kosowskiego, Kalu Uche, a nawet Semira Stilicia. Tego ostatniego szczególnie rekomendujemy Tamasowi Kissowi, niech podpatrzy, jak się dobrze wykonuje stałe fragmenty gry i przełoży to już wiosną. 

Łukaszowi Zwolińskiemu chcemy wręczyć koszulkę z wizerunkiem prawdziwego lisa, bo w tej rundzie pokazał już wielokrotnie, że jego spryt w polu karnym może okazać się decydujący. Jednocześnie doceniamy, że wytrzymał trudny początek sezonu, a następnie udowodnił swoją wartość i przydatność dla tej drużyny. 

Życzenia wysyłamy również do czcigodnego prezesa PZPN-u, Cezarego Kuleszy. Życzymy, aby pewnego dnia nasz sternik polskiego futbolu wstał, coś mu przeskoczyło i przypomniał sobie, że jest prezesem i coś tam jednak może zadziałać w wiadomej sprawie naszych kibiców. Więcej siły i odwagi na Święta i Nowy Rok!

Wszystkim zaś sympatykom wiślackich wyjazdów życzymy wytrwałości i determinacji, ale co do tego nie mamy wątpliwości, że akurat takowych nigdy nie braknie. 

I na sam koniec najważniejsze. 

Całej, ale to absolutnie całej wiślackiej społeczności, bez podziału na sektory życzymy przede wszystkim zdrowia, dzięki któremu przeżyjemy jeszcze wspólnie wiele pięknych chwil z „Biała Gwiazdą”. Do tego spełnienia naszych marzeń i kolejnych takich pięknych momentów, jak triumf w finale Pucharu Polski, feta na krakowskim rynku czy zwycięska seria rzutów karnych w przy R22. 

Wesołych, Spokojnych, Szczęśliwych i Wiślackich Wesołych Świąt

Życzy redakcja Wielkiej Wisły!