To nie jest liga dla trenerów. Podsumowanie 23. kolejki

I liga nie bierze jeńców. W ostatni weekend doszło już do piętnastej zmiany szkoleniowca w bieżącym sezonie. Tym razem pracę stracił trener drużyny rywalizującej o bezpośredni awans do Ekstraklasy. Zapraszamy na szybki przegląd 23. kolejki I ligi.

Ireneusz Mamrot po sobotniej porażce w Pruszkowie ze Zniczem (1:2) musiał pożegnać się z posadą trenera Miedzi. Dla części kibiców było to dość spore zaskoczenie, bo klub z Legnicy wciąż znajduje się na trzeciej pozycji w tabeli, a w pierwszych czterech kolejkach zdobył łącznie 4 punkty. Ostatnie dwie porażki z rzędu wystarczyły jednak działaczom, aby podjąć zaskakującą decyzję. Co ciekawe, do drużyny na stanowisko trenera wraca Wojciech Łobodziński, który trzy sezony temu zdołał z tym zespołem awansować do Ekstraklasy. Najwidoczniej w klubie liczą na powtórkę.

Na powrót do Ekstraklasy w najbliższym sezonie ma co liczyć z kolei Warta Poznań, która kilka dni temu także zmieniła trenera i to po raz drugi w tym sezonie. Drużynę z Wielkopolski przed spadkiem do II ligi spróbuje uratować Ryszard Tarasiewicz. W ostatniej kolejce ekipa uległa 1:3 walcząc w Łodzi z ŁKS-em.

Coraz mocniej komplikuje się sytuacja Bruk-Betu, który po raz kolejny stracił punkty i to w starciu z bezpośrednim rywalem. Drużyna Marcina Brosza wyraźnie przegrała rywalizację z Wisłą Płock i jej przewaga na miejscami barażowymi topnieje z każdą kolejką. Już 10 punktami może zaś pochwalić się ekipa Mariusza Misiury, która awansowała już na trzecią pozycję i goni rywala z Niecieczy.

W innym ciekawym spotkaniu kolejną stratę punktów na własnym obiekcie odnotował Ruch Chorzów, który uległ w sobotnim starciu z Arką 0-1. W trakcie tej wiosny atutem ekipy Dawida Szulczka miało być 10 spotkań domowych do końca rundy zasadniczej, tymczasem w trzech dotychczas rozegranych pojedynkach na Stadionie Śląskim udało się zainkasować zaledwie jeden punkt. W Chorzowie zaczyna się robić nerwowo.

Blisko czołówki pozostają także Znicz Pruszków po wygranej z Miedzią i Polonia Warszawa, która straciła punkty rzutem na taśmę. Kotwica Kołobrzeg z trzema rezerwowymi w składzie wyszarpała remis w końcówce, a pomógł w tym również…bramkarz wprowadzony na stopera.

Nas oczywiście cieszy wyszarpane zwycięstwo „Białej Gwiazdy”, dzięki któremu drużyna Mariusza Jopa awansował na piąta pozycję w tabeli. Za naszymi plecami nie brakuje jednak groźnych rywali, sytuacja w tabele jest niezwykle ciasna, dlatego każde punkty mogą mieć kolosalne znaczenie.

I na koniec, GKS Tychy z kolejnym już zwycięstwem z rzędu. Tym razem na liście ofiar znaleźli się piłkarze Pogoni Siedlce.

Wyniki 23. serii gier

ŁKS Łódź 3-1 Warta Poznań
1-0 Michał Mokrzycki (19. k.) 
2-0 Kacper Michalski (29. sam.) 
2-1 Kacper Michalski (62.) 
3-1 Mateusz Wysokiński (77.) 

GKS Tychy 2-0 Pogoń Siedlce
1-0 Natan Dzięgielewski (48.) 
2-0 Bartosz Śpiączka (66.) 

Znicz Pruszków 2-1 Miedź Legnica
1-0 Michał Borecki (34. k.) 
1-1 Kamil Antonik (37.) 
2-1 Krystian Tabara (53.) 

Stal Stalowa Wola 0-0 Odra Opole

Ruch Chorzów 0-1 Arka Gdynia
0-1 Michał Marcjanik (77.) 

Polonia Warszawa 2-2 Kotwica Kołobrzeg
1-0 Dani Vega (10.) 
2-0 Łukasz Zjawiński (44. k.) 
2-1 Leon Kreković (63.) 
2-2 Michał Cywiński (90. k.) 

Wisła Kraków 1-0 Górnik Łęczna
1-0 Wiktor Biedrzycki (75.) 

Stal Rzeszów 0-0 Chrobry Głogów

Wisła Płock 3-0 Bruk-Bet Termalica Nieciecza
1-0 Jime (10.) 
2-0 Jime (43.) 
3-0 Łukasz Sekulski (90.)

Views: 310

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *