WYPAD NA WIECZYSTA KRAKÓW

Dzisiejszego rana prosto po pracy ruszam pociągiem do Krakowa, gdzie z dworca udaje się rowerkiem na mecz Wieczysta Kraków – Czarni Połaniec by z rąk Jacek Góralski i osoby chcącej pozostać anonimowa odebrać koszulkę Wieczystej Jacka Góralskiego z autografami całej obecnej pierwszej drużyny

Bardzo dziękuje za koszulkę na licytacje dla Julia Magdalena Dryndos

https://pomagam.pl/wislacka_wyprawa

Po meczu trasa powrotna , kilometra rowerkiem przez Zabierzów – Krzeszowice kończy się na Woli Filipowskiej, gdzie przed chwila dopada mnie burza. Czas udać się dalej i troszkę odpocząć po nocce w pracy

320,1/1906 kilometrów dla Julci